Chorwackie smaki - czyli podróż do Dalmacji cz. 1
14:19
Wakacje w pełni udane, późne ale zasłużone. W tym roku miałam przyjemność wraz z moją drugą połówką i znajomymi wypocząć w Chorwacji. Pogoda nas zaskoczyła z tego względu, iż było nad wyraz upalnie jak na koniec września.
Oczywiście przychodzę do was nie tylko ze zdjęciami pięknych chorwackich krajobrazów, ale także zdjęciami posiłków jakie miałam okazję kosztować :)
Ale najpierw może troszkę o samym miejscu, w których byliśmy - Makarska. Miasto leżące w południowo-zachodniej części Chorwacji.
Przepiękny widok z jednej strony na morze - z drugiej na góry.
Bardzo podobało mi się to, że tam ludzie w ogródkach posiadają drzewa oliwne, figowe, mandarynkowe, granatowe i limonkowe.
Oczywiście nie zapominajmy o potężnych palmach i agawach, które nie tylko zdobią ogrody, ale także rosną dziko :)
Krajobrazy są po prostu cudne, a nawet powiedziałabym zapierające dech w piersiach :)
Miałam także sposobność aby odwiedzić Bośnię i Hercegowinę a konkretnie miasto Mostar. Niestety pogoda nie dopisała i trafiliśmy na ulewny deszcz i burzę :( Ale kilka rzeczy udało się zobaczyć :)
W całym Mostarze ślady zniszczeń po wojnie są nadal wyraźne - chociażby ostrzelane budynki:
W związku z kiepską pogodą postanowiliśmy odwiedzić restaurację na starym mieście :)
Zajadaliśmy się sałatką z kurczaka oraz regionalnym daniem czyli kotletem z mięsa wieprzowego nadziewanym serem i szynką z pastą paprykowo-marchewkową (smakiem przypominającą nasz paprykarz - tylko bardziej marchewkowe)
Wracając z Mostaru zahaczyliśmy o wodospady Kravica - po prostu przepiękne. Niestety z powodu pogody nie było nam dane się tam kąpać :(
Wracamy do Chorwacji i kolejnej wycieczki czyli wyspy Hvar i Brać gdzie czas się zatrzymał i robi to piorunujące wrażenie.
Na statku czekał na nas również obiad w postaci surówki z kapusty oraz grillowanej makreli:
Ryba była bardzo dobra, mięso delikatne - palce lizać ;)
W drugiej części pokaże wam co jedliśmy na co dzień oraz pewien śmieszny napis nad jedną z chorwackich restauracji :)
a na koniec jaszczurka, których w Makarskiej było pełno ;)
Oczywiście przychodzę do was nie tylko ze zdjęciami pięknych chorwackich krajobrazów, ale także zdjęciami posiłków jakie miałam okazję kosztować :)
Ale najpierw może troszkę o samym miejscu, w których byliśmy - Makarska. Miasto leżące w południowo-zachodniej części Chorwacji.
Przepiękny widok z jednej strony na morze - z drugiej na góry.
Bardzo podobało mi się to, że tam ludzie w ogródkach posiadają drzewa oliwne, figowe, mandarynkowe, granatowe i limonkowe.
Oczywiście nie zapominajmy o potężnych palmach i agawach, które nie tylko zdobią ogrody, ale także rosną dziko :)
Krajobrazy są po prostu cudne, a nawet powiedziałabym zapierające dech w piersiach :)
Miałam także sposobność aby odwiedzić Bośnię i Hercegowinę a konkretnie miasto Mostar. Niestety pogoda nie dopisała i trafiliśmy na ulewny deszcz i burzę :( Ale kilka rzeczy udało się zobaczyć :)
W całym Mostarze ślady zniszczeń po wojnie są nadal wyraźne - chociażby ostrzelane budynki:
W związku z kiepską pogodą postanowiliśmy odwiedzić restaurację na starym mieście :)
Zajadaliśmy się sałatką z kurczaka oraz regionalnym daniem czyli kotletem z mięsa wieprzowego nadziewanym serem i szynką z pastą paprykowo-marchewkową (smakiem przypominającą nasz paprykarz - tylko bardziej marchewkowe)
Wracając z Mostaru zahaczyliśmy o wodospady Kravica - po prostu przepiękne. Niestety z powodu pogody nie było nam dane się tam kąpać :(
Wracamy do Chorwacji i kolejnej wycieczki czyli wyspy Hvar i Brać gdzie czas się zatrzymał i robi to piorunujące wrażenie.
Na statku czekał na nas również obiad w postaci surówki z kapusty oraz grillowanej makreli:
Ryba była bardzo dobra, mięso delikatne - palce lizać ;)
W drugiej części pokaże wam co jedliśmy na co dzień oraz pewien śmieszny napis nad jedną z chorwackich restauracji :)
a na koniec jaszczurka, których w Makarskiej było pełno ;)
1 komentarze
My zakochaliśmy się w Dalmacji i na pewno tam wrócimy. Dobrze, że na https://dalmacja.pl/ znalazłem informację, co zwiedzić, ponieważ przegapiłbym kilka ważnych punktów. Dalmacja i cała Chorwacja to nasz ulubiony kierunek wakacyjny.
OdpowiedzUsuń